Bł. Matka Maria Karłowska (1865-1935) – gorliwa apostołka Jezusa Dobrego Pasterza, która za motto swojego życia apostolskiego przyjęła ewangeliczne słowa „szukać i zbawić to, co zginęło”.
Założycielka Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności, Bożej, organizatorka Zakładów Dobrego Pasterza o charakterze wychowawczo-resocjalizacyjnym dla kobiet oddającym się prostytucji, prekursorka w delegowaniu sióstr swego Zgromadzenia do pracy na oddziałach dla kobiet wenerycznie chorych, wielka patriotka i ceniona społeczniczka, odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi za pracę na polu społecznym, pierwsza błogosławiona diecezji toruńskiej, Patronka miasta Jabłonowa Pomorskiego.
DZIECIŃSTWO
Maria Karłowska przyszła na świat 4 września 1865 roku we wsi Słupówka – dzisiaj Karłowo k. Kcyni, jako jedenaste dziecko wielkopolskiej rodziny szlacheckiej, znanej z tradycji katolickich i polskich. Po ojcu Mateuszu odziedziczyła odpowiedzialność, przedsiębiorczość, pracowitość, szczerą gościnność i miłosierdzie dla ubogich. Po matce Eugenii z d. Dembińskiej – głęboką pobożność, niezachwiane zaufanie w Opatrzność Bożą i subtelne wyczucie ludzkich potrzeb.
Ochrzczona została 8 października 1865 r. w rodzinnej parafii Smogulec – otrzymała imiona: Maria Leonarda Rozalia.
Bystry umysł dziewczynki z łatwością przyswajał sobie prawdy Wiary, których uczyła się na kolanach matki. Wspólna modlitwa rodzinna głęboko zapadała w duszę wrażliwego dziecka. Maria zachowała w pamięci obraz matki, która po ułożeniu dzieci do snu, długo modliła się na klęczkach w ciszy wieczoru, a nawet w nocy. Podpatrując w tym mamę odczuła, że modlitwa jest czymś wielkim i ważnym. Odtąd i małą można było często spotkać klęczącą: w domu, w lesie, na łące. Wspólne, rodzinne przeżywanie niedzielnej Mszy Świętej wyrobiło w dziewczynce cześć i umiłowanie Eucharystii. Już wtedy pragnęła być blisko Jezusa. Mama prowadziła też Marysię do Cudownego Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Kcyni, uczyła Ją powierzać Mu wszystkie sprawy i przyjmować wszystko – jak Jezus – z dobrej ręki Ojca Niebieskiego. W domu panowała atmosfera szczerej miłości rodzinnej i szacunku dla każdego człowieka.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszamy na oficjalną stronę Zgromadzenia. Kliknij TUTAJ